• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[COOP| 09.09.2018] Task Force Aegis II
#1
Rainbow 
Szybka misja dla szybkich ludzi.


Task Force Aegis II
[Obrazek: 1MZRyY3.png]
COOP | 09.09.2018 | 20:20

Mapa: Malden

Sytuacja: Po serii eksplozji oraz utracie łączności z załogą bazy wojskowej, siły stacjonujące na głównej wyspie zostają postawione w stan gotowości. W międzyczasie amerykańscy komandosi powracają na USS Trump, gdzie otrzymuje kolejną misję do wykonania.

Misja: Navy Delta Seal Team Force (callsign Dzban 1) otrzymuje zadanie uprowadzenia lub zabicia HVT odpowiedzialnego za kupno zestawów rakietowych od FR.

Cele dodatkowe:
- Zabezpieczyć dokumentację dotyczącą zniszczonych zestawów AA.

Sloty:

Dzban 1
  1. TL- Nieżelazny
  2. Operator Drona- Zbyszk
  3. Breacher- rispo
  4. Combat Medic- Antrzej
  5. AR- Dymek
  6. Operator- Szalony
  7. Sniper- Tomo
Oro
Oro- Oro

Pozdrawiam,
Wrr
  Odpowiedz
#2
AR- Dymek
  Odpowiedz
#3
Combat Medic-
  Odpowiedz
#4
Dzban 1
Breacher-rispo
  Odpowiedz
#5
Sniper - Tomo
  Odpowiedz
#6
Operator-szalony
  Odpowiedz
#7
Operator Drona- ja (25,5%)
[Obrazek: CYZRFcP.png]
  Odpowiedz
#8
TL/Operator drona gdyby Zbyśka zabrakło
  Odpowiedz
#9
Misja zakończona połowicznym sukcesem. Początek nawet ładny, pomimo moich oczekiwań, drużyna nie wylądowała w którymś z obsadzonych przez wroga portów. Podejście pod cel w gruncie rzeczy ok, urozmaicone o eliminację aż jednego dwuosobowego patrolu.
Atak na cel był wspaniałym pokazem "jak nie atakować po cichu". O ile mały fuckup przy odstrzeleniu obserwatora na wieży można wybaczyć, tak Antrzejkowe gaszenie lamp z wrogiem po drugiej stronie chatki... no już nie do końca. Na szczęście zeus toole czuwają i udało mi się jako tako uspokoić strażnika nim ten pogłębił grób który nasi dzielni komandosi własnoręcznie kopali. Wokół willi krążyło ok 4-5, jeśli mnie pamięć nie myli, dwuosobowych patroli, których ścieżki tylko w kilku miejscach przecinały się ze sobą. Oczywiście TL Nieżelazny stwierdził, że jedno z takich miejsc będzie idealne do nieskoordynowanego, chaotycznego otwarcia ognia. 2 wrogów padło, pozostała dwójka odpowiedziała serią i... w sumie, to po misji.
Jednostki z pobliskich miast zaczęły przybywać z odsieczą, natomiast zaalarmowany HVT pobiegł do helki, którą jakimś cudem udało się unieszkodliwić niezawodnemu Dymkowi z KM. Helka wylądowała w lesie, zaś HVT udał się w pieszą wędrówkę po leśnych ostępach Malden (w ślad za nim Rispo i wspomniany Dymek). Tymczasem pozostała część ekipy była systematycznie uszczuplana przez kolejne fale wroga.
edytka: Zapomniałem pochwalić Zbysia- wspaniałego operatora troche mniej wspaniałego drona. Tak więc chwalę. Dobra robota,  Zbyszku!

Główny cel misji wykonany, zadanie poboczne wykonane połowicznie (Rispo zdołał znaleźć dokumenty dotyczące innego projektu FR, fakturka za rakiety pozostała na biurku w willi).

Uczestnicy: Antrzejek (K.I.A), Dymek (M.I.A), Nieżelazny (K.I.A), Rispo (M.I.A), Szalony (M.I.A), Tomo (K.I.A), Zbyszko (K.I.A).
Pozdrawiam,
Wrr
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości